Autor Wiadomość
Shock
PostWysłany: Pią 9:15, 11 Lip 2008    Temat postu:

takie.... słodkie Smile)
Litha
PostWysłany: Czw 23:03, 10 Lip 2008    Temat postu:

Shock napisał:
Ale w tym filmie nie było przecież tego tak dużo? Mi się podobała ta babcia Wink i ta scena:
-Nie musisz mnie całować jak nie chcesz.
-Musze.
.........
-Masz dziewczynę?


No, dobre to było Very Happy
lizzy
PostWysłany: Czw 14:34, 10 Lip 2008    Temat postu:

Witam, miło mi bardzo poznać. Muszę przyznać, że od tego filmu się zaczęło ;] Bardzo go lubię.
Shock
PostWysłany: Czw 13:53, 10 Lip 2008    Temat postu:

Ale w tym filmie nie było przecież tego tak dużo? Mi się podobała ta babcia Wink i ta scena:
-Nie musisz mnie całować jak nie chcesz.
-Musze.
.........
-Masz dziewczynę?
D. Skellington
PostWysłany: Pią 20:54, 28 Mar 2008    Temat postu:

No tak. Aczkolwiek, ja tam nie przepadam za filmami, gdzie w zabawny sposób przejawia się wątek seksu. Żenujące to jest. I do Burton'a nie pasuje!
Litha
PostWysłany: Sob 14:06, 08 Mar 2008    Temat postu:

Ale ona była taka specjalnie xD Toż to był przecież pastiż starych filmów s-f.
D. Skellington
PostWysłany: Sob 12:14, 01 Mar 2008    Temat postu:

Litha napisał:
Zdecydowanie nie jest moim ulubionym, aczkolwiek oglądałam go parokrotnie. Rozrywka naprawdę niezła.



zgadzam się w stu procentach. Ale jak Lady napisała, animacja komputerowa była dość... [przepraszam, to słowo nie wyjdzie spod mych palców, jeśli chodzi o Tim'a xD]
Litha
PostWysłany: Nie 15:49, 20 Sty 2008    Temat postu:

Zdecydowanie nie jest moim ulubionym, aczkolwiek oglądałam go parokrotnie. Rozrywka naprawdę niezła.
Shock
PostWysłany: Śro 15:08, 16 Sty 2008    Temat postu:

nie wiem!? mnie się podoba!: PD
Lady Elfman
PostWysłany: Wto 23:50, 15 Sty 2008    Temat postu:

Mówią, że podobno. Cóż, animacja komputerowa wysokich lotów nie jest...
Shock
PostWysłany: Nie 18:27, 13 Sty 2008    Temat postu:

śmieszny RazzP ale czy kiczowaty ;>?
Lady Elfman
PostWysłany: Nie 13:38, 13 Sty 2008    Temat postu:

Marsjanie dla Burtonistów to skarb Smile Ale na przykład moja mama i brat widzieli to 300 razy i za każdym razem mówią, że bardziej kiczowatego filmu (oprócz "Bride of the monster" XD) to nie widzieli Very Happy
OocorpsefanoO
PostWysłany: Sob 21:29, 12 Sty 2008    Temat postu:

zajebis*ta ekranizacja ! mars spada, slonce ?! nie to nie to Smile buz for u.F.o
Shock
PostWysłany: Sob 18:50, 12 Sty 2008    Temat postu:

uważam że bardzo fajne zostali przedstawieni marsjanie xD śmieszny....
Lady Elfman
PostWysłany: Pią 22:45, 11 Sty 2008    Temat postu: Hej, hej, Mars napada!

"Hej, hej, Mars napada,
dookoła ludzi gromada,
Hej, hej, Mars atakuje,
żadnej litości nie czuje!"

Kazik Melassa - Mars atakuje
Cóż, te słowa doskonale oddają cel Marsjan w tym filmie; hasło reklamowe głosi przecież:
"Nice planet! We'll take it!"
("Fajna planeta! Zajmiemy ją!")
Dokładnie. Marsjanie, przybysze z obcej planety wzbudzają w prezydencie Stanów Zjednoczonych (Jack Nicholson, Joker z Batmana) niezdrowe zaciekawienie. Przybywając na Ziemię, robią rzeź niewiniątek, grzecznie czekających na nich z delegacją. Prezydent, zauroczony ich przeprosinami, pobłaża im raz, drugi, trzeci, nie biorąc pod uwagę, że Marsjanie to przebiegłe istoty i dążą do zniszczenia głów wszystkich państw tak, by ludzie zostali bez rządu. Czy im się to uda, przekonajcie się sami...

A teraz garść info.
"Marsjanie atakują!" to komiks z lat 50, o czym możecie się przekonać, oglądając ten oto rysunek, część komiksu, wygląd prawdziwego Marsjanina i jednej z bohaterek:

Z kolei Burtonowski wygląda w ten sposób:

Burton wykonał jego pastisz (wykonanie go w swojej wersji z uwydatnieniem pewnych cech, np. kiczowatości, jak w przypadku Marsjan), ale niestety niektórzy mają zbyt ograniczone pojęcie, by do tego dojść, dlatego ten film nie cieszy się dobrą opinią. Ja osobiście go bardzo lubię Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group